Prof. dr hab. Stanisław Ignatowicz
Czy komary mogą przenosić HIV?
Samce komarów spijają nektar z kwiatów, soki roślinne, piją wodę, ale nie pobierają krwi. Samice natomiast potrzebują krwi, bogatej w odżywcze składniki pokarmowe, do produkcji jaj. Komary nie gryzą ludzi, nie kąsają, ale kłują, bo posiadają skomplikowany kłująco-ssący aparat gębowy, którym jednorazowo pobierają po 5 µl krwi. Pijąc krew, roznoszą choroby ludzi i zwierząt, m.in.: malarię, żółtą febrę, dengę, filariozy, wirusowe zapalenie mózgu, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, Gorączkę Zachodniego Nilu, Gorączkę Doliny Rift. Czynniki wywołujące choroby, a więc wirusy, bakterie i pierwotniaki, są rozprzestrzeniane przez komary w sposób mechaniczny (przez nakłucie zakażoną kłujką) bądź biologicznie (jeśli wirus, bakteria, czy pierwotniak namnaża się w ciele komara, np. w jego gruczołach ślinowych). Komary roznoszące czynniki chorobotwórcze nazywamy wektorami. Mówimy, że np. komar widliszek jest wektorem malarii.
Komary roznoszą najróżniejsze czynniki chorobotwórcze, dlatego często zadawanym pytaniem jest: czy komary mogą przenosić także HIV?
Wiele osób podejrzewa, że komary mogą przenieść HIV, gdy pobierają krew z osoby zakażonej, a potem piją krew osoby zdrowej, czyli że mogą zakazić zdrowego człowieka, gdy nie nasyciły się krwią chorego i dokończyły ssanie na osobie zdrowej. Inni wierzą, że wgnieciony w ranę zdrowego człowieka komar opity krwią HIV+ może przenieść zakażenie.
Wirusowe zapalenie mózgu i malaria są roznoszone przez komary, ponieważ czynniki wywołujące choroby (wirus, pierwotniaki) namnażają się w ciele komara, po czym przedostają się do gruczołów ślinowych i razem ze śliną są wstrzykiwane do krwi człowieka. Wyniki dokładnych i wielokrotnie powtórzonych badań wskazują, że komary nie są wektorami HIV, gdyż HIV nie namnaża się w ciele komara.
HIV atakuje tylko specyficzne komórki układu odpornościowego krwi ludzkiej (limfocyty T CD4), w nich się namnaża i je niszczy. Gdy komar pobierze krew od zakażonego, HIV nie atakuje żadnej grupy komórek w ciele owada. Nie powiela się w ciele komara, bo owad nie posiada limfocytów T CD4; występują one tylko u ludzi. Wirus nie namnaża się w ciele komara i nie przedostaje się do gruczołów ślinowych, stąd nie jest możliwe zakażenie przez ukłucie krwiopijcy.
Gdy HIV znajdzie się razem z pobraną krwią w przewodzie pokarmowym komara, jest szybko uszkadzany w wyniku trawienia i traci zdolność zakażania. Wirus szybko traci swoje właściwości w ciele owada, dlatego ani komary, ani meszki, ani kleszcze nie są jego wektorami!
Czy komary mogą zakazić zdrowego człowieka, jeśli nie nasyciły się krwią chorego i dokończyły ssanie na osobie zdrowej? Nie jest to możliwe, gdyż kłująco-ssący aparat gębowy komara ma bardzo złożoną budowę i niczym nie przypomina igły strzykawki. W kłujce komara są dwa osobne kanały. Komar, po ukłuciu człowieka, cieniutką rureczką wpuszcza ślinę, która zawiera środki znieczulające i zapobiegające krzepnięciu krwi (antykoagulant), aby krew była płynna i łatwa do pobrania. Grubszą rureczką pobiera krew, a gdy się nasyci – odlatuje. Kłujki komarów nie są więc „latającymi igłami” strzykawek!
Podczas każdego posiłku komar pobiera tylko 5 µl krwi. Z krwią chorego wysysa więc niewystarczającą ilość cząstek HIV, aby spowodować zakażenie. Obliczono, że potrzeba 10.000.000 komarów opitych krwią chorego, aby przeniosły dawkę HIV zdolną do zakażenia jednego zdrowego człowieka. Z tego powodu nie dojdzie też do zakażenia, gdy opity krwią zakażonej osoby komar zostanie wgnieciony w ranę zdrowego, bo dostarcza on za mało cząstek wirusa, aby wywołać chorobę.
Komary są bardzo sprawnymi wektorami chorób ludzi, ale nie roznoszą wirusa HIV. Najgroźniejszą chorobą rozprzestrzenianą przez komary jest malaria, na którą każdego roku zapada ponad 220 mln osób, z których aż 1–3 mln umiera. Są to głównie dzieci poniżej 5. roku życia z Czarnej Afryki. Jeśli komary roznosiłyby HIV, miliony ludzi zakażałoby się i umierałoby przedwcześnie każdego dnia.
Zobacz też:
www.aids.gov.pl/pobierz/2371/
www.aids.gov.pl/pobierz/1887/